Niezwykły wywiad uczennicy z Lubasza z Barbarą Kosmowską

13.04.2014

Obejrzyj galerię (Liczba zdjęć: 4)

 

Do czego prowadzą spotkania z pisarzami? W Lubaszu do niecodziennych wywiadów. Znana i uznana pisarka młodzieżowa udzieliła wywiadu uczennicy PSP Lubasz. Prezentujemy tekst Juli Magdziarz ze Szkoły Podstawowej w Lubaszu.  

REKLAMA

Dnia 11 kwietnia 2014 roku do naszej szkoły przyjechał niecodzienny gość. Otóż odwiedziła nas pisarka, pani Barbara Kosmowska. Od razu uprzedziła nas, że chciałaby, żeby nasze spotkanie było „na luzie”. Już na początku pytała nas o nasze talenty i pragnienia. Pani Basia zapytała nas m.in. o to, kto chce w przyszłości śpiewać w popularnym „X-Factorze”, być następcą Roberta Lewandowskiego i tak dalej… Spotkanie było możliwe dzięki współpracy PSP Lubasz, Biblioteki Publicznej Gminy Lubasz w oraz Publicznej Biblioteki Miasta i Gminy Trzcianka im. Kazimiery Iłłakowiczówny. 
 
Z czasem uczniowie się rozluźnili i także przepytali naszego goście dosłownie o wszystko! Nie tylko o literaturę. Doskonałym przypadkiem na to jest pytanie Łukasza Kujanka z mojej klasy: „Jaka jest pani ulubiona zupa?”. Odpowiedź uszczęśliwiła tych, którzy lubią zupę pomidorową. Rozmowa się kleiła, a pani Barbara okazała się być przemiłą osobą, pełną ciepła i humoru. Doskonale porozumiewała się z młodzieżą. Mam szczere przekonanie, iż dzięki wizycie pani Basi wielu uczniów sięgnie po „Bubę” po „Niechcianą” albo po „Sezon na Zielone Kasztany”. Sama mam wielką ochotę na sięgnięcie po „Niebieski Autobus” lub inne powieści pani Kosmowskiej, których jeszcze nie czytałam.
 
Po spotkaniu pozwoliłam sobie poprosić panią Basię o możliwość przeprowadzenia z nią wywiadu. Zgodziła się, ale formą poczty elektronicznej. Ale frajda!
 
Sami zobaczcie co z tego wyszło. Oto nasz mailowy dialog:
 
J: Dzień dobry, nazywam się Julia Magdziarz. Jestem uczennicą klasy VIa z PSP Lubasz. Chciałabym przeprowadzić z Panią wywiad. Pani Basiu, jeżeli mogę tak do Pani mówić, co Panią szczególnie interesuje w dzieciakach i młodzieży, że to właśnie dla nas pani pisze, a nie np. dla dorosłych?
 
BK: Oczywiście, można się do mnie tak zwracać! To miłe. A w odpowiedzi na pytanie wyjaśnię, że dla dorosłych także piszę powieści, jednak twórczość dla dzieci i młodzieży jest prawdziwym wyzwaniem. A piszę dla Was, bo lubię wyzwania. Piszę, bo sama lubiłam czytać, gdy byłam w Waszym wieku. I jeszcze dlatego, że świat młodych ludzi od zawsze był mi bliski. A poza tym pisze się dla tych, których się szanuje i ceni.
 
J: Pisarze często tak mają, iż nadają głównym bohaterom swych książek własne cechy. Czy Pani też tak robi?
BK: Staram się unikać prywatności, ale na pewno moje słabości, drobne wady, niedoskonałość pozwalają mi lepiej zrozumieć wady innych. A więc siłą rzeczy stają się wartościowym materiałem do „budowy” charakteru bohaterów. A zalety? No cóż… Jeśli je mam, to i moim bohaterom nie żałuję .
 
J: Jak wygląda Pani czas wolny? Ma Pani jakieś zainteresowania, pasje, oprócz czytania?
BK: Mam pasje i zainteresowania, ale co z tego, skoro nie mam wolnego czasu?! Ale gdy go znajdę, oglądam dobre filmy, słucham muzyki, a jesienią buszuję po lasach w poszukiwaniu grzybów i natchnienia.
 
J: Czym dla Pani jest szczęście? Co ono dla Pani oznacza?
BK: Szczęście to dawanie i otrzymywanie miłości. A jestem głęboko przekonana, że im więcej jej dajemy, tym więcej osób na nią zasługuje. I nie zapominam o zwierzętach!
 
J: Pani Basiu, ma Pani może jakieś rady dla młodych pisarzy próbujących zaistnieć w świecie pisarstwa?
 
BK: Tak! Pracowitość, pokora, czytanie mistrzów, cierpliwość, wiara w siebie…
 
J: Do jakiego wydawnictwa najpierw Pani udała się ze swoim brudnopisem?
 
BK: Nie udawałam się. Wysłałam książkę na konkurs ogłoszony przez wydawnictwo Zysk i Spółka. Konkurs wygrałam i zadebiutowałam w tej oficynie.
 
J: Czy Pani ma jakieś wspomnienie z dzieciństwa, które zapadło Pani w pamięci?
 
BK: Jasne! Pamiętam „brudne święta”. W naszej wannie pływały dorodne karpie, które rodzice otrzymali w prezencie na Wigilię. Z utęsknieniem czekaliśmy na chwilę, kiedy je uwolnimy. Nikt w naszym domu nie mógłby przełknąć ryby mieszkającej z nami pod jednym dachem. Uwolniliśmy i znowu, niestety, trzeba się było porządnie myćJ
 
J:  Czy jak jest Pani np. w parku, sklepie albo nawet na podwórku, to jest Pani rozpoznawalna?
 
BK: W moim mieście, bez wątpienia tak! Ale to małe miasto i wszyscy się dobrze znamy. Nie trzeba pisać książek, by się pozdrawiać i lubić.
 
J:  Co rozumie pani przez słowa "carpe diem"?
 
BK: To, co w naszym życiu ważne: chwytaj każdą chwilę, która jest szczęściem. Bo szczęście bywa chwilą.
 
J:  Co Pani sądzi o młodych gwiazdach muzyki, np. o Dawidzie Kwiatkowskim?
 
BK: Szanuję gusty innych, ale na koncert Dawida raczej się nie wybieram. Po prostu wolę Kamila Bednarka. 
 
J:  Gdyby Pani miała się cofnąć w czasie, w jakiej epoce żyłaby Pani?
 
BK: Chyba lubię tę naszą. Wcześniej nie było martensówJ
 
J:  Czy ma Pani w planach odwiedzenie naszej placówki po raz drugi?
 
BK: Byliście przemili. Bardzo chętnie przyjadę ponownie!
 
J:  I pytanie trzynaste... Oj, pechowe... Jaki był Pani ulubiony przedmiot w szkole i  dlaczego Pani go lubiła bardziej niż inne?
 
BK: Może to śmieszne, ale kochałam lekcje wychowania fizycznego. Przez kilka lat trenowałam gimnastykę i dzień w szkole nabierał sensu, gdy miałam przy sobie worek z tenisówkami.
 
J:  Dziękuję serdecznie za wywiad. I gorąco zapraszam na ponowną wizytę w naszej szkole.Z poważaniem.Julia Magdziarz.
 
BK: A ja bardzo dziękuję profesjonalnej dziennikarce Julii za przemiłą rozmowę. I Także mam nadzieję na kolejne pogaduchy o życiu, literaturze i zupie pomidorowej. Pozdrawiam Was serdecznie. Basia Kosmowska.
 
 
Julia Magdziarz, klasa VIa
Źródło: www.splubasz.pl/Julia Magdziarz

Przeczytaj także:

© 2012 - 2021 PCT24.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Logotyp PCT24.pl jest znakiem powiązanym z Portalem PCT24.pl oraz jego wydawcą ROZWOJOWI.com, którego jest własnością. Może być wykorzystywany w celach zgodnych z przeznaczeniem i za zgodą wydawcy.
Użytkowanie portalu oznacza zgodę na jego Regulamin oraz Politykę Prywatności.

Używamy plików cookie, żeby ułatwić Ci korzystanie z portalu. Dowiedz się więcej o celu ich używania w naszej Polityce Prywatności i Regulaminie Portalu.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki