”Śmierć grubej Berty” to pozycja, w której nie znajdziecie ani jednego przepisu i ani jednej instrukcji skutecznego odchudzania. A mimo to autorka dźwiga dzisiaj na swoich barkach sześćdziesiąt kilo mniej!
To chyba pierwsza w Polsce tak fenomenalna opowieść o tym jak to jest być przez dwadzieścia lat więźniem własnego ciała. W niektórych fragmentach książka jest wręcz ekshibicjonistyczna. Na każdej stronie do bólu prawdziwa i dramatyczna, jak historia zmagania się ze słabością jej autorki.
W tej książce nie ma ani jednego przepisu na dietę cud, ale za to jest skuteczny przepis na zmianę stylu życia, zwycięstwo nad sobą i sukces po latach trudnych.
„Napisałam to wszystko po to, by udowodnić nie tylko sobie, ale i innym, że marzenia się spełniają. I nie chodzi tu tylko o chudnięcie małe czy duże, ale także o inne postanowienia, które kiełkują nam w głowie. Zbyt często nie mamy odwagi, by o nich mówić i je realizować. Myślę sobie, że jeśli dzięki mojej książce ktoś znajdzie w sobie wystarczająco dużo uporu, by zmienić swoje życie na lepsze to będę szczęśliwa”
To najlepsza rekomendacja dwóch spotkań z autorką powieści „Śmierć grubej Berty”, które odbędą się w Trzciance i Lubaszu. Serdecznie zapraszamy.